18 września 2016

Kiełbasa domowa



Od dawna planowaliśmy zrobienie własnej kiełbasy
i właśnie nadszedł ten czas.

Receptura jest stara i nieskomplikowana.

Taką kiełbaskę robiła Babcia Zosia.

   Składniki:

-2 kg łopatki
-0,3 kg podgardla
-jelita wieprzowe
-5 dkg soli
-1/2 dkg soli peklowej
-1/4 łyżeczki cukru
-6 dużych ząbków czosnku
-1/4 łyżeczki pieprzu mielonego
-1 łyżeczka pieprzu ziołowego
-1/4 łyżeczki mielonej kolendry
-15 listków laurowych
-łyżeczka ziela angielskiego
-łyżeczka nasion kolendry
-300 ml wody


Opłukana i osuszone mięso kroimy na mniejsze kawałki
i układamy w misce.


Czosnek kroimy na drobno i dokładamy do soli,
wymieszanej z sola peklową i cukrem i ścieramy w palcach.


Listki laurowe, ziele angielskie, nasiona kolendry
zalewamy gorącą, ale nie wrzącą wodą,
przykrywamy a kiedy ostygnie, solidnie schładzamy.


Sól wsypujemy do mięsa i dokładnie wszystko mieszamy.


Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy
na dobę do lodówki.


Jelita moczymy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.

Mięso mielimy przez sito z dużymi oczkami.


Dodajemy pieprz, pieprz ziołowy, mieloną kolendrę
i wyrabiamy. Dolewamy odcedzony, zimny napar
i wyrabiamy do uzyskania jednolitej masy mięsnej.


Do maszynki dokręcamy nakładkę z rurką,
na nią naciągamy jelito i napełniamy je mięsem.


Końcówki kiełbasek związujemy i w zasadzie
białą kiełbasę mamy już gotową.

Wystarczy ją sparzyć przez 30 minut w wodzie
o temperaturze 80 st. C.

Jeśli podsuszymy ją przez kilka godzin w przewiewnym miejscu,
nadaje się do wędzenia.





Smacznego!












13 komentarzy:

  1. No kochani!Czapki z głów!Kiełbasa własnego wyrobu-"niebo w gębie".Już sobie wyobrażam,jaki zapach roznosi się po domu i jak smakuje, mimo że nie wędzona.Myślę,że na święta zrobimy kiełbasę i wędliny.A jak mięsko zostanie-to do weków i ugotuję.Babcia Zosia tak robiła(jakież to było smaczne!).Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach nieziemski - to prawda.Oczywiście część mięska włożyliśmy do słoiczków i mamy pyszną konserwę kiełbaskową...smak dzieciństwa...mniam.
      Jeśli ktoś lubi tłuściejsze kiełbaski, może dodać więcej podgardla lub boczek.
      Pozdrawiamy gorąco.

      Usuń
  2. Kochana świetna ci wyszła ta kiełbaska :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. No, no, no, ale fajna kiełbaska. Moja mama taką robiła. Zapach, smak nie do podrobienia. Tego w sklepie nie kupimy :)
    Ona tak przez cały dzień w salonie wisiała, czy tylko do zdjęcia modelka się tak rozwiesiła? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko -
      ale jesteś spostrzegawcza:) faktycznie kiełbasa wisiała w pokoju, bo nasza kuchnia jest malutka. Wisiała sobie kilkanaście godzin.
      Nie mamy własnej wędzarni, więc została zamrożona.
      Pozdrawiamy serdecznie:)

      Usuń
  4. Wspaniała kiełbasa, w stylu ''wiem co jem'' .

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam domowe wędliny. Kiełbaska musi smakować wybornie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiełbasę jemy bardzo sporadycznie ale jak już to zawsze musi być domowa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mimo że mamy dopiero wrzesień, zapachniało świętami : ) W mojej okolicy większość sąsiadów robiła własne wędliny – kiełbasy, boczki, szynki, w ilościach hurtowych właśnie przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą. Teraz niemal nikt nie odpala już własnej wędzarni, tylko kupuje gotowe wędliny u sprawdzonego dostawcy. Jednak co swoje to swoje, oprócz niepowtarzalnego smaku, mamy w gratisie zapach rozchodzący się po całym domu i satysfakcję. PS: Kiełbaska wygląda bardzo apetycznie i naturalnie, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Musiała być przepyszna! Kiedyś taką jadłam i to było zupełnie co innego niż taka ze sklepu, bez porównania ;)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. O mniam, ależ ona musiała być pyszna:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Taka domowa kiełbaska jest najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń