21 marca 2014

Karkówka z grilla



   Mamy już kalendarzową wiosnę po nietypowej ciepłej zimie, pogoda letnia, zachęcająca do wyjścia z domu, zatem udamy się w nasze ulubione plenery na inaugurację grillowania.

Jak co roku, zaczynamy od karkówki.


   Dzień wcześniej przygotowujemy mięsko a do tego potrzebna nam jest tylko:
-przyprawa barbecue
-sól
-czosnek
-olej


   Karkówkę kroimy w cienkie plastry, czosnek w plasterki.


   Na dno naczynia wlewamy niewielką ilość oleju, posypujemy przyprawą barbecue i solą
i układamy warstwę kotletów.


 Polewamy olejem, posypujemy przyprawą barbecue i solą a na to układamy plasterki czosnku.
Tak układamy warstwy do wyczerpania mięsa.
Pozostawiamy w lodówce na kilka godzin a najlepiej na noc.


   Na następny dzień zabieramy ze sobą wszystkie niezbędne do grillowania akcesoria
i udajemy się na smaczny obiadek na łonie natury.

Rozgrzewamy węgiel i na tacce układamy nasze kotlety z karkówki.
Czosnek powinien leżeć na mięsie, aby się nie spalił.



   Kiedy słyszymy nasze ulubione skwierczenie tłuszczu sprawdzamy stopień zrumienienia
mięsa na spodniej stronie i w razie potrzeby obracamy kotlety, pozostawiając czosnek
na wierzchu.


   Karkówka nie lubi intensywnego ognia, tylko średni  żar.
Uwielbia za to częste obracanie, co gwarantuje, że nie będzie przypalona i twarda
a soczysta, krucha i delikatna no i ten zapach...


   Gdy już jest zrumieniona można ją polać odrobiną piwa.


   Świetnie smakuje z opieńkami w zalewie octowej, ale pasują też do niej różne surówki
lub musztarda, czy ketchup - w zależności od upodobań.


Życzymy wspaniałej pogody i udanego grillowania!
Smacznego!









2 komentarze:

  1. uwielbiam taką karkówkę:) pycha:D

    OdpowiedzUsuń
  2. My już nie mogliśmy się doczekać -karkówka z grilla jest nie do zastąpienia żadną inną wersją.Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń