23 marca 2016

Schab pieczony



Kruchy, soczysty, na bazie naturalnych przypraw schab pieczony.

   Składniki:

-ok. 2 kg schabu bez kości (u nas schab z warkoczem)
-słodka papryka
-olej
-solanka :
               3 l zimnej wody
               12 dkg soli
               płaska łyżeczka cukru
               3 ząbki czosnku
               kilka listków laurowych
               po kilka ziaren pieprzu, ziela angielskiego i jałowca
               szczypta ziaren kolendry
               gałązka rozmarynu


Czosnek kroimy w kostkę i dodajemy do soli, wymieszanej z cukrem.
Ścieramy w palcach.

Listki laurowe, pieprz, ziele angielskie, kolendrę, jałowiec
i rozmaryn zalewamy w szklance gorącą wodą.
Przykrywamy i pozostawiamy do wystudzenia.


Składniki solanki dodajemy do wody i dokładnie mieszamy.

W solance umieszczamy opłukane w zimnej wodzie mięso
i pozostawiamy w zimnym miejscu na ok. 3 dni.
Raz na dobę mięso odwracamy.


Wyjmujemy mięso z solanki, płuczemy w zimnej wodzie
i osuszamy.

Posypujemy słodka papryką, skrapiamy olejem,
obwiązujemy sznurkiem i wkładamy do rękawa do pieczenia.


Rękaw nakłuwamy wykałaczką
i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 st. C
na 120 minut.

Na 20 minut przed końcem pieczenia rękaw rozcinamy,
aby schab mógł się zrumienić.


Po upieczeniu studzimy, zdejmujemy sznurki i gotowe.




Smacznego!







9 komentarzy:

  1. Widzę u Was już święta pełną parą :) a mięsko wygląda przepysznie! :) Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam taki, na zimno i na ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie szynka pływa sobie w prawie identycznej zalewie od poniedziałku ;) Będziemy mieć pyszną wędlinkę na Święta. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ah piękne wnętrze! Nic tylko kroić wielkie kawałki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Również robię schab pieczony, ale go nacieram ziołami, czosnkiem i tak trzymam dobę w lodówce. Nigdy nie robiłam solanki. Będę musiała tak zrobić i spróbować. Tak sobie myślę, że dzięki solance będzie bardziej soczysty.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochani!Życzymy Wam wesołych,spokojnych świąt,dużo wiosennego słoneczka,ciepełka domowego i miłego odpoczynku.C,Z,M,J

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż ślinka cieknie jak na niego patrzę :) mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniale ci wyszedł. Taka domowa wędlinka najlepsza :-)

    OdpowiedzUsuń