Rolady są proste w przygotowaniu i smakują wybornie.
Składniki:
- ok. 70 dkg schabu
- 30 dkg mięsa mielonego
- mała czerstwa bułka
- jajko
- papryka
- duża cebula
- 2 marchewki
- ząbek czosnku
- sól, pieprz ziołowy
- przyprawa Harissa
- czosnek granulowany
- natka pietruszki
- olej lub masło
- 1/4 szklanki wody
Jedną marchew i czosnek kroimy w plastry, cebulę w ćwierćplastry
a paprykę w grube kawałki.
Przyprawiamy solą i pieprzem ziołowym.
Do mielonego mięsa dodajemy namoczoną wcześniej
i odciśniętą bułkę, jajko, sól, pieprz ziołowy
i granulowany czosnek do smaku.
Wyrabiamy.
Drugą marchew ścieramy na grubych oczkach
i przyprawiamy solą i pieprzem ziołowym.
Schab kroimy na plastry tak, aby między sąsiednimi plastrami
pozostawić ciągłość.
Rozbijamy.
Przyprawiamy z obu stron solą, czosnkiem granulowanym
i przyprawą Harissa.
Natkę pietruszki kroimy na drobno.
Na plastry schabu sypiemy natkę pietruszki,
nakładamy mielone mięso,
startą marchewkę
i zwijamy rolady, spinając je wykałaczkami.
Rolady podsmażamy na patelni.
Przekładamy do naczynia żaroodpornego.
Warzywa podsmażamy na patelni,
dodajemy wodę
i przykrywamy nimi rolady.
Pieczemy w piekarniku przez 60 minut
w temperaturze 160 st. C.
Smacznego !
U nas na szczęście nie ma niedzieli handlowych czy niehandlowych, lecę po składniki... Zapowiada się niezły niedzielny obiad😁
OdpowiedzUsuńA ten schab to ze ze świni z wolnego wybiegu?
OdpowiedzUsuńTaaa a warzywa z uprawy balkonowej😁
UsuńOczywiście 😁
UsuńWarzywa z chowu parapetowego😁
UsuńA wszystko bio i wegańskie😅
UsuńZwłaszcza ten schab😂
OdpowiedzUsuńSchab jest bio😁
OdpowiedzUsuńPoszukam schabu "z pierwszego tłoczenia",upiekę na "oleju z pierwszego tłoczenia"-wszystko musi być super zdrowe!A i tak Wasze roladki są nie do podrobienia!!!Bombowe,kolorowe-no palce lizać.
OdpowiedzUsuńKoniecznie z pierwszego tuczenia i tloczenia😁 dziękujemy i pozdrawiamy.
UsuńWspaniałe! I te kolory smakowite! Podziwiam jak świetnie i dokładnie to wszystko opisujesz i ilustrujesz. Poleciłam twojego bloga synowej, która gotuje od niedawna, i Dorotka mówi, że już chyba nie można jaśniej wytłumaczyć, jak zrobić dobry obiadek :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy. Dorotce życzymy kulinarnych sukcesów. Pozdrawiamy cieplutko:)
UsuńPycha,muszę wypróbować ☺☺
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale, aż chce się jeść 😊
OdpowiedzUsuńAleż z rana narobiłaś mi apetytu...
OdpowiedzUsuńMniam ,aż ślinka cieknie :) serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńapetyczne te roladki
OdpowiedzUsuń