Morszczuka argentyńskiego polecono nam,
jako jedną z lepszych ryb, dostępnych na naszym rynku.
Ryba jest bardzo dobra.
My położyliśmy ją na warzywnym placku,
który można wykorzystać do innych dań
i dodaliśmy sos pomidorowy.
Składniki:
-filety z morszczuka ( argentyńskiego) lub innej ryby, o małej ilości glazury
-przyprawa do ryb
-groszek konserwowy
-marchew ugotowana
-cebula
-250 ml ciepłego mleka
-2 szklanki mąki
-3 jajka
-2 dkg drożdży
-1/2 płaskiej łyżeczki cukru
-sól, pieprz, pieprz ziołowy, czosnek niedźwiedzi
-przyprawa warzywna
-olej do smażenia
Filety posypujemy przyprawą do ryb i pozostawiamy na godzinę.
W tym czasie odsączamy groszek, marchew i cebulę kroimy
w drobną kostkę.
Na niewielkiej ilości oleju podsmażamy cebulę,
delikatnie posypaną przyprawą warzywną.
Drożdże rozcieramy z cukrem, dopełniamy mlekiem
do 1/3 wysokości szklanki, dodajemy 2 łyżki mąki,
mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia.
Oddzielamy żółtka od białek.
Białka ubijamy na sztywna pianę.
Do miski z wyrośniętym rozczynem dolewamy pozostałe mleko,
dodajemy żółtka, pieprz, pieprz ziołowy,
czosnek niedźwiedzi i mieszamy.
Dodajemy pozostałą mąkę i mieszamy.
Dodajemy cebulkę,
groszek,
marchewkę i mieszamy.
Dodajemy pianę z białek i mieszamy.
Doprawiamy do smaku solą lub przyprawą warzywną.
Przekładamy do jednej lub dwóch blaszek.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 160 st. C
na ok. 20-25 minut.
W tym czasie na patelni z olejem smażymy rybę.
Placki upiekły się.
Wyjmujemy je z blaszek i dzielimy na dowolne porcje.
Na porcje placków nakładamy rybę,
polewamy sosem pomidorowym i gotowe.
Smacznego!
Bardzo ciekawa propozycja.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMniam co za smakowita rybka :)
OdpowiedzUsuńTak przygotowanej rybki nie jadłam. Rewelacja
OdpowiedzUsuńmorszczuka bardzo lubimy i często kupujemy, ale ten placek wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńBędę się musiała za nim rozejrzeć, skoro takie smaczny :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja :))
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł z plackiem :) Zdecydowanie do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńNo więc prawda o placku jest taka, że jako dodatek do ryby, mięsa czy sosów smakuje super! ale bez tych dodatków jest jak ciastko w wersji wytrawnej:)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować:)
Jeszcze tej rybki nie miałam okazji spróbować. Podoba mi się propozycja podania na placku, musi świetne smakować!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Podoba mi się twój obiadek i to bardzo, z chęcią bym się na taki wprosiła :-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z plackiem zamiast np.ziemniaków. Fajna odmiana :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wygląda przekrój tego placka ;)
OdpowiedzUsuńTo ja się wpraszam na taki wspaniały obiadek :)
OdpowiedzUsuńZachwycacie pomysłami, naprawdę nigdzie nie widziałam takich przepisów jak u Was, zazdroszczę kreatywności:) A ryba na takim łóżeczku musiała być pyszna:)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie:)
Usuń